Rosyjski dziennik Izwiestia poinformował o wyposażeniu jednostek specjalnych Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji w hełm Spartanin (Spartaniec) dostarczany przez SpecWojenProm. Po raz pierwszy informacje o nowej ochronie głowy zaprojektowanej dla speznazu FSB pojawiły się w listopadzie 2014. Hełm, wykonany na bazie włókien aramidowych, określano wówczas jako „ultralekki”, ze względu na jego masę – w zależności od rozmiaru wynoszącej od 900 do 1200 g.

Próby hełmu Spartanin zostały zakończone i jest dostarczany do FSB. Obecnie ta osłona głowy przechodzi także badania w pododdziałach Federalnej Służby Ochrony (FSO) i jednostkach specjalnych ministerstwa obrony. Hełm ma chronić przed uderzeniami, pociskami z broni krótkiej i pistoletów maszynowych, jak też charakteryzować się większą funkcjonalnością i ergonomią, niż dotychczas używane modele

Próby hełmu Spartanin zostały zakończone i jest dostarczany do FSB. Obecnie ta osłona głowy przechodzi także badania w pododdziałach Federalnej Służby Ochrony (FSO) i jednostkach specjalnych ministerstwa obrony. Hełm ma chronić przed uderzeniami, pociskami z broni krótkiej i pistoletów maszynowych, jak też charakteryzować się większą funkcjonalnością i ergonomią, niż dotychczas używane modele

Model, który trafił do wyposażenia funkcjonariuszy także jest lekki, jednak jego masa wzrosła do 1500 g. Zmieniła się również konstrukcja wewnętrzna osłony, którą oparto na wysokowytrzymałym włóknie węglowym. Spartanin jest odłamkoodporny i chroni przez pociskami wystrzelonymi z rewolwerów, pistoletów samopowtarzalnych i maszynowych do amunicji .44 Magnum włącznie. To właśnie zwiększenie poziomu ochrony spowodowało zwiększenie masy własnej.

Przedstawiciel przedsiębiorstwa 5.45 Design, które zaprojektowało hełm, Iwan Łobanon (weteran Zarządu A Centrum Specjalnego Przeznaczenia Federalnej Służby Bezpieczeństwa), potwierdza, że próby Spartanina zostały zakończone, a hełm jest dostarczany do FSB. Obecnie ta osłona głowy przechodzi także badania w pododdziałach Federalnej Służby Ochrony (FSO) i jednostkach specjalnych ministerstwa obrony.

FSB przewiduje, że Spartanin wejdzie na wyposażenie pododdziałów, których zadania nie wymuszają zastosowania ciężkich hełmów szturmowych Ałtyń (masa bez wizjera 3,5-4 kg w zależności od rozmiaru i ukompletowania), Ryś (3,5-3,7 kg) i ZSz (2,2-2,4 kg). Dwa pierwsze to konstrukcje oparte na czerepie tytanowym z wzmocnieniem aramidowym, trzeci ma go wykonany z kompozytu. Ałtyń to popularny hełm w pododdziałach kontrerrorystycznych, którego rodowód wywodzi się z 1984. ZSz powstał w połowie lat 1990., a Ryś T w wersji z tytanu i Ryś A z aluminium wzmocnionym aramidem opracowano w 2007.

Amerykański Team Wendy jest dostawcą wyposażenia wewnętrznego Epic Air i podpinki z systemem regulacji BOA. Wyposażenie wewnętrzne, dzięki dobrej wentylacji opartej na kroju poduszek i czterem dostawnym kanałom wentylacyjnym z tworzywa pozwala na nieprzerwane ośmiogodzinne użytkowanie osłony głowy / Zdjęcia: SpecWojenProm

Amerykański Team Wendy jest dostawcą wyposażenia wewnętrznego Epic Air i podpinki z systemem regulacji BOA. Wyposażenie wewnętrzne, dzięki dobrej wentylacji opartej na kroju poduszek i czterem dostawnym kanałom wentylacyjnym z tworzywa pozwala na nieprzerwane ośmiogodzinne użytkowanie osłony głowy / Zdjęcia: SpecWojenProm

Duża masa tych hełmów podczas długotrwałych działań i 10-12 godzinnych przemarszów powoduje bóle karku i kręgosłupa. Dlatego funkcjonariusze FSB w trakcie ćwiczeń lub działań niewymuszających silnej ochrony używają cywilnych kasków sportowych, które nie chronią przed odłamkami, ani pociskami.

Spartanin ma zapewnić wygodę, komfort oraz ochronę głowy na odpowiednim poziomie. Hełm może zostać dostarczony w kolorze czarnym, zielonym, jak też licencjonowanych kamuflażach Multicam, A-TACS FG i A-TACS AU, w pokrowcach tej barwy (oprócz zielonego) i w kolorze białym, w odmianie zimowej. Hełmy dostarczane są w dwóch wielkościach: L i XL.

Amerykański Team Wendy jest dostawcą wyposażenia wewnętrznego Epic Air i podpinki z systemem regulacji BOA. Pasy tej ostatniej wykonane są z nylonowej taśmy o szerokości 17 mm, zakończonej pod brodą dwudzielną łyżką. Wyposażenie wewnętrzne, dzięki dobrej wentylacji opartej na kroju poduszek i czterem dostawnym kanałom wentylacyjnym z tworzywa (umieszczonym wewnątrz podobnie jak w amerykańskich konstrukcjach z 3M), pozwala na nieprzerwane ośmiogodzinne użytkowanie Spartanina w warunkach rosyjskich w temperaturze do 20 °C i przy wilgotności 90%. Dystrybutor zapewnia, że hełm w takich warunkach można nosić nieprzerwanie do 5 dni.

Spartanin został wyposażony w czołowe gniazdo montażowe, zaprojektowane przez 5.45 Design. Wykonano je z dwóch materiałów, zewnętrzna część szkieletu jest z Armamidu (poliamidu-6), a wewnętrzna została odlana z aluminium D 16T. Na pierwszy rzut oka wzornictwo i wykonanie gniazda nie różni się od trzyotworowych modeli Wilcox W, montowanych w hełmach Team Wendy. Nie budzi zatem zaufania podkreślanie, że element ten wykonano w Rosji.  Gniazdo montowane jest w trzech otworach, będących technologicznymi otworami matrycy.

Boczne powierzchnie czerpu wypełnione są szynami montażowymi wykonanymi z wysokowytrzymałego plastiku lub, podobnie jak zewnętrzna warstwa gniazda, z Armamidu. Hełm pokryty jest plastrami taśmy samosczepnej, na wzór amerykańskich modeli Ops- Core FAST. W szynach można osadzać latarki, słuchawki, okulary oraz inne wyposażenie niezbędne do realizacji zadań w nocy i w trudnych warunkach.

W dzienniku Izwiestia podkreślona jest informacja, że osłona „nie będzie spadała z głowy”. I jest to cecha, która jest podnoszona na równi z odpornością balistyczną. Jako pierwsi hełm otrzymali funkcjonariusze jednostek specjalnych FSB. Spartanin wykorzystywany jest przez specnaz podczas działań zwiadowczych, jak też akcji poszukiwawczo-ratowniczych w terenie leśnym i górskim. Zanim nowa osłona została wprowadzona, z powodu „niedostatecznej wygody wcześniejszych hełmów”, funkcjonariusze musieli wykonywać zadania korzystając z cywilnych kasków sportowych.

Jak wynika z opinii przytoczonych przez dziennik, oceniający nową konstrukcję przywołują jako jedną z lepszych cech hełmu jego „wysoką stabilność na głowie, nawet w pozycji głową w dół”. Do tej pory był to problem dla użytkowników, zarówno ogólnowojskowych osłon głowy (ze względu na ich duże rozmiary oraz „oszczędny” typ zastosowanego wyposażenia wewnętrznego) i jak hełmów szturmowych o dużej masie.

Spartanin uzyskał 10 sierpnia 2016 rosyjski certyfikat zgodności, potwierdzający jego odporność balistyczną na poziomie Br1, zgodnie ze standardami europejskimi CEN. Stanowi to odpowiednik klasy 1, według wprowadzonej w 2014 rosyjskiej normy z sześcioklasowym poziomem odporności balistycznej. Innymi słowy jest odporny na ostrzał czerepu pociskiem PSM ze stalowym rdzeniem naboju 9 mm x 18 wystrzelonym z pistoletu APS z odległości 5 m. Odpowiada to odporności balistycznej poziomu I, II według amerykańskich norm NIJ.

Analiza

Spartanin nie wydaje się być nową jakością w konstrukcji osłon głowy. To powielenie dotychczasowych wzorów, w którym skompilowano czerep przypominający modele Ops-Core z wyposażeniem wewnętrznym Team Wendy. Należy domniemywać, że czerep jest pochodzenia chińskiego. Nie ma jednak potwierdzenia tej informacji ze strony producenta, spółki SpecWojenProm (wcześniej Bear Force) przygotowującego hełm do badań certyfikacyjnych. Wiadomo, że wytwarza one wyposażenie wojskowe w ścisłej współpracy z chińskimi przedsiębiorstwami.

W dostępnych materiałach podawana jest informacja, że hełm zrobiono w Rosji. Niemniej, analizując elementy składowe wyposażenia, nie można Spartanina uznać za wyrób rosyjski, ale jedynie złożony w tym kraju. Może o tym także świadczyć certyfikat zgodności, wystawiony dla przygotowującego wyrób do certyfikacji w odróżnieniu od producenta czy wytwórcy danego sprzętu.

Moskiewska spółka SpecWojenProm dobrze przygotowała się do wejścia na rynek. Skompletowana dokumentacja potwierdza, że jest odpowiedzialna za przygotowanie Spartianina. Sam hełm jest zaś zaprojektowany przez inne rosyjskie przedsiębiorstwo, 5.45 Design, należące do Grupy Kompanii Kondor.

Wszystko po to, aby ustrzec się błędów popełnionych kilka lat temu przez przedsiębiorstwo Zaszczita. Wygrało ono postępowanie na dostawy hełmów Orzech do rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Jednak ujawniono, że były one dostarczane z Chin, co po protestach konkurencyjnych spółek, doprowadziło do jego wycofania z przetargu i z oferty.