10 października baza lotnicza Tyndall na Florydzie, gdzie stacjonują m.in. myśliwce F-22A Raptor, poważnie ucierpiała podczas przejścia huraganu Michael, którego siłę określono na 4. kategorię, co oznacza prędkość wiatru wynoszącą ponad 210 km/h. Nie stwierdzono ofiar w ludziach na terenie bazy, ale uszkodzeniu uległo aż 12 myśliwców 5. generacji.

Uszkodzeniu uległo m.in. dwanaście myśliwców 5. generacji F-22A Raptor z 325. Skrzydła Myśliwskiego. /Zdjęcie: Tyndall AFB

Uszkodzeniu uległo m.in. dwanaście myśliwców 5. generacji F-22A Raptor z 325. Skrzydła Myśliwskiego. /Zdjęcie: Tyndall AFB

Dowódca bazy wydał rozkaz ewakuacji personelu stałego 8 października. Obowiązuje on aż do odwołania. Dzień po przejściu niszczycielskiego żywiołu zespoły ratownicze rozpoczęły wstępną ocenę zniszczeń w bazie. Jak się okazało wiatr powalił wiele drzew i zerwał dachy z budynków i hangarów, a także linie energetyczne. Zniszczeniu lub uszkodzeniu uległa większość infrastruktury wojskowej oraz cywilnej. Uszkodzenia niektórych budynków określono jako strukturalne, co będzie wiązać się z ich rozbiórką.

Skutki żywiołu określono jako katastrofalne. Dowództwo USAF oświadczyło, że baza wojskowa będzie nieaktywna przez przynajmniej kilka następnych tygodni. Poważnemu uszkodzeniu uległy drogi startowe, a także przystań w pobliżu bazy. Jak podkreśla dowódca 325. Skrzydła Myśliwskiego, płk Brian Laidlaw, region nigdy wcześniej w historii nie został dotknięty tak potężnym żywiołem, a baza wymaga rozległej odbudowy.

Przed uderzeniem huraganu, w wielu hangarach zostały zgromadzone statki powietrzne, które z różnych powodów nie mogły zostać ewakuowane o własnych siłach z bazy. Pozostałe zostały ewakuowane do bazy lotniczej bazy Wright-Patterson w Ohio. W wyniku uszkodzenia, zawalenia bądź zerwania dachów i ich szczątków poważnie uszkodzonych zostało aż dwanaście myśliwców 5. generacji F-22A Raptor, dwa bezzałogowe QF-16, pełniące rolę pełnoskalowych celów powietrznych (FSAT) czy trzy cywilne samoloty pasażersko-transportowe Mitsubishi MU-2. Przewrócone na plecy i uszkodzone zostały dwa F-15C Eagle, który należały do kolekcji muzealnej, eksponowanej na otwartej przestrzeni w bazie. Siedemdziesiąt osiem samolotów tego typu stacjonowało w bazie do 2010.

Jak się później okazało jeden z F-22A, który został poważnie uszkodzony w hangarze, podejmował próbę startu, ale ta została przerwana podczas kołowania. Dwa pozostałe służyły jako magazyny części zamiennych dla pozostałych, natomiast czwarty nie mógł opuścić bazy z powodu problemów technicznych, których nie można było naprawić na czas. Wszystkie należały do 43. Eskadry Myśliwskiej. Uszkodzeniu uległo także osiem innych samolotów z 95. Eskadry Myśliwskiej, które nie zostały ewakuowane. Oznacza to największe w historii USAF i eksploatacji F-22A Raptor jednoczesne uszkodzenie bądź zniszczenie tak dużej liczby samolotów 5. generacji. Koszty naprawy pojedynczego Raptora, który już nie jest produkowany seryjnie, może wynieść od 120 do nawet 300 mln USD (0,44-1,11 mld zł). USAF oceniło, iż koszty napraw wszystkich uszkodzonych samolotów wyniosą od 1 do 3 mld USD (3,71-11,14 mld zł), dlatego zostaną prawdopodobnie zezłomowane.

/Film: CBS News

Baza lotnicza Tyndall leży 19 km na wschód od Panama City, które podobnie jak pobliskie Mexico Beach, zostały zdewastowane przez huragan. W całym stanie stwierdzono dwa zgony z powodu skutków wiatru. Główną jednostką stacjonującą w bazie jest 325. Skrzydło Myśliwskie, które operuje etatowo 55 samolotami F-22A Raptor. (Wielka Defilada Niepodegłości, 2018-08-16).

Warto odnotować, że tego samego dnia, gdy żywioł uderzył w bazę Tyndall, w innym regionie USA uszkodzeniu uległ inny F-22A Raptor. Z nieznanych przyczyn samolot wylądował awaryjnie w bazie Elmendorf–Richardson na Alasce, po czym zatrzymał się na pasie silnie przechylony, oparty na lewym skrzydle. Nie odnotowano pożaru, a pilot wydostał się z kabiny o własnych siłach (Hybryda F-22 i F-35 dla USAF?, 2018-09-03; Technologie F-22 dla Japonii?, 2018-08-23).