Franklin Armory, czyli amerykańskie przedsiębiorstwo wytwarzające broń strzelecką i elementy do niej, włączyło do oferty kolejny binarny mechanizm spustowy. Model BFSIII AK-C1 przeznaczony jest do zastąpienia oryginalnych elementów w karabinkach rodziny AK.
Dźwignia bezpiecznika/selektora ze względu na konstrukcję mechanizmu musiała zostać odpowiednio przeprojektowana, by nie wystawać poza obrys komory zamkowej w trzeciej pozycji.
Mechanizm spustowy określany przez producenta jako binarny pozwala na oddanie jednego strzału poprzez ściągnięcie języka spustowego, a kolejnego po jego odpuszczeniu. Funkcja ma umożliwiać prowadzenia symulowanego ognia ciągłego/seryjnego. Rozwiązanie to omija przepisy amerykańskiego prawa o broni automatycznej zawarte w National Firearms Act z 1934.
Binarne mechanizmy spustowe Franklin Armory są obecnie dostępne do broni takiej jak klony AR-15, Heckler & Koch MP5/G3/HK33, Bushmaster ACR, B&T APC9 i CZ Scorpion EVO.
Poza samym mechanizmem urządzenie zastępuje tez oryginalne skrzydełko bezpiecznika/selektora rodzaju ognia. Trzypozycyjna dźwignia może być ustawiona w położeniu bezpiecznym, ognia pojedynczego, bądź binarnego.
W wypadku w którym oddano strzał ściągając język spustowy w trybie binarnym, można zrezygnować z drugiego strzału poprzez zmianę położenia selektora, jednocześnie trzymając spust w tylnym położeniu. Cena mechanizmu BFSIII AK-C1 dla AK wynosi 499 USD (1870 zł).
/Film i zdjęcia: Franklin Armory
Przedsiębiorstwo oferuje też m.in. kontrowersyjny karabinek Reformation obchodzący amerykańskie prawo regulujące broń z lufą gwintowaną krótszą niż 16 cali/406 mm (lub długością całkowitą mniejszą niż 26 cali/660 mm). Przepisy ominięto poprzez zastosowanie prostych bruzd gwintu lufy.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.