22 sierpnia brazylijski portal branżowy Poder Naval poinformował, że dowództwo marynarki wojennej (Marinha do Brasil) podjęło decyzję o przeniesieniu do rezerwy dwóch okrętów podwodnych Timbira (S32) i Tapajó (S33), typu Tupi (niemieckiego typu IKL-209-1400). Jednostki miałyby zostać zaoferowane na sprzedaż, a według źródeł w dowództwie, dla Polski i Peru. Decyzja uzyskała poparcie prezydenta Jaira Bolsonaro w pierwszej połowie sierpnia. Brazylijski prezydent jeszcze w tym roku złoży pierwszą oficjalną wizytę w Polsce, podczas której jednym z tematów rozmów ma być sprzedaż okrętów.
 Marynarka Wojenna Brazylii otrzymała łącznie 4 okręty podwodne niemieckiego typu IKL-209-1400 w latach 1989-1999. Dwa najstarsze, Tupi (S30) i Tamoio (S31) mają zostać zmodernizowane, aby wydłużyć ich służbę do lat 2030. Oferowane na sprzedaż jednostki Timbira (S32) i Tapajó (S33) weszły do służby w 1996 i 1999, ale nie ma środków na ich modernizację. W 2005 wprowadzono do służby zmodyfikowany Tikuna (S34) typu 209/1400mod, wypierający 1500 t. Budowę dodatkowego, Tapuia (S35), anulowano / Zdjęcie: Marinha do Brasil

Marynarka Wojenna Brazylii otrzymała łącznie 4 okręty podwodne niemieckiego typu IKL-209-1400 w latach 1989-1999. Dwa najstarsze, Tupi (S30) i Tamoio (S31) mają zostać zmodernizowane, aby wydłużyć ich służbę do lat 2030. Oferowane na sprzedaż jednostki Timbira (S32) i Tapajó (S33) weszły do służby w 1996 i 1999, ale nie ma środków na ich modernizację. W 2005 wprowadzono do służby zmodyfikowany Tikuna (S34) typu 209/1400mod, wypierający 1500 t. Budowę dodatkowego, Tapuia (S35), anulowano / Zdjęcie: Marinha do Brasil

Marinha do Brasil chciałaby sprzedać okręty za cenę jednostkową 250-300 mln USD (0,983-1,18 mld zł). Uzyskane w ten sposób środki finansowe pozwoliłyby uzyskanie znacznych oszczędności w obliczu realizacji kosztownego programu budowy czterech nowych okrętów podwodnych typu Scorpène SB-R o kryptonimie PROSUB (Programa de Desenvolvimento de Submarinos) i wartości 9,9 mld USD (37,7 mld zł) (Brazylijski Scorpène zwodowany, 2018-12-15).

Wcześniej, 7 czerwca podczas wizyty Bolsonaro w Buenos Aires, lokalny portal informacyjny Infobae ujawnił, że dowództwo argentyńskiej marynarki wojennej (Armada de la República Argentina) negocjuje zakup używanych wszystkich czeterch okrętów podwodnych typu Tupi. Ponadto, ministrowie obrony obu państw, Fernando Azevedo e Silva i Oscar Aguada zawarli porozumienie o głębokiej współpracy obronnej. Argentyna poszukuje dostawcy używanych okrętów podwodnych, w związku z osłabieniem zdolności sił morskich po utracie 15 listopada 2017 okrętu podwodnego ARA San Juan (S-42), typu TR1700 wraz z całą załogą. Po katastrofie przedstawiciele argentyńskiej admiralicji odwiedzali dowództwo brazylijskich sił podwodnych na wyspie Mocanguê w zatoce Guanabara i bazę morska im. adm. Castro e Silvy, gdzie mieści się centrum szkolenia taktycznego. Nie jest jednak tajemnicą, że rząd w Buenos Aires zmaga się z poważnymi problemami finansowymi i ewentualna transakcja stoi pod znakiem zapytania (Odnaleziono wrak ARA San Juan, 2018-11-18).

Plan złożenia wizyty w Polsce przez Bolsonaro został został zaakceptowany 18 sierpnia, a do ustalenia z Warszawą pozostaje kwestia daty. Brazylijski prezydent chce także złożyć wizytę na Węgrzech w ramach swojego pobytu w Europie, gdzie będzie rozmawiał o kwestiach bezpieczeństwa i współpracy w dziedzinie obronności, w tym sprzedaży nieokreślonej liczby średnich, odrzutowych samolotów transportowych Embraer KC-390 (Węgry zainteresowane KC-390, 2019-08-19).

O ile plan zakupu prawdopodobnie trzech okrętów podwodnych nowej generacji kr. Orka pozostaje aktualny, to w odpowiedzi na interpelację poselską, 8 sierpnia sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz poinformował, że trwają również prace w zakresie pozyskania okrętu podwodnego w ramach zdolności pomostowej. Takie rozwiązanie był już rozpatrywane w 2016, gdy prowadzono rozmowy z Norwegią w sprawie dzierżawy jednego z sześciu norweskich okrętów podwodnych typu 210 Ula (P 6071). Zatem brazylijska oferta także mogłaby być rozpatrywana jako rozwiązania pomostowe w celu utrzymania zdolności szkoleniowych i bojowych w zakresie broni podwodnej przed zakupem Orek, co nie nastąpi prawdopodobnie wcześniej, niż w latach 2020. (Przyszłość Orki i Miecznika, 2019-08-14).

Marynarka Wojenna Peru (Marina de Guerra del Perú) także jest zainteresowana wzmocnieniem własnych zdolności w zakresie broni podwodnej. Obecnie w służbie znajduje się sześć okrętów podwodnych, w tym cztery typu 209/1200 i dwa typu 209/1100. W maju 2018 podjęto decyzję o remoncie i modernizacji jednostek typu 209/1200. Wcześniej, w styczniu tego samego roku poinformowano o planach zakupu następcy dwóch jednostek 209/1100. Jednak nieoficjalnie rząd w Limie wyraża zaintersowanie zakupem nowo zbudowanych okrętów typu 214 (Niemcy zaoferowali podczas targów SITDEF 2017 jednak typ 209/1400mod) oraz rosyjskich projektu Amur 1650. Francja zaoferowała z kolei typ Scorpène, ale ten ma nikłe szanse na ewentualne zwycięstwo (Filipiny zainteresowane Scorpène, 2019-07-30).