W piątek 4 grudnia br. po godz. 10.00, odbyła się uroczystość ostatniego spuszczenia bandery na zmodernizowanym do standardu niszczyciela min trałowcu bazowym ORP Flaming. Okręt wycofano po przeszło 54 latach służby – po raz pierwszy polską banderę wojenną podniesiono na Flamingu 27 września 1966 r.
Jest to już drugi wycofany okręt tego typu, po ORP Mewa, na którym ostatni raz banderę spuszczono 30 grudnia 2019 r. Obecnie w składzie stacjonującego w Gdyni 13 Dywizjonu Trałowców pozostaje już tylko ostatnia jednostka projektu 206FM – ORP Czajka.
Cała trójka docelowo zostanie zastąpiona przez 3 niszczyciele min proj. 258 Kormoran II. Prototypowy ORP Kormoran do służby wszedł 28 listopada 2017 r., zaś dwie znacznie przeprojektowane jednostki seryjne o nazwach Albatros i Mewa powstają obecnie w stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. Według obecnych zapowiedzi do służby powinny wejść odpowiednio pod koniec 2021 i na początku 2022 r.
Po przebudowaniu do standardu niszczyciela ORP Flaming był intensywnie eksploatowany i wielokrotnie uczestniczył w operacjach niszczenia niewybuchów pozostałych po I i II wojnie światowej. Wśród licznych przykładów wymienić można zniszczenie 3 min na wodach Zatoki Ryskiej podczas operacji MCOPLAT 09 (Mine Clearance Operation Latvia) w maju 2009 r., 10 min na wodach Zatoki Fińskiej podczas Open Spirit 09 w sierpniu-wrześniu tego samego roku, czy też 1 minę i 1 torpedę przy wybrzeżu Litwy rok później podczas Open Spirit 10.
Okręt czterokrotnie wchodził w skład stałego zespołu obrony przeciwminowej NATO: MCM FORNORTH (Mine Countermeasures Force North Western Europe), a od 1 stycznia 2005 r. po zmianie nazwy SNMCMG1 (Standing NATO Mine Countermeasures Group 1):
– 16 sierpnia – 5 października 2003 r.
– 7 sierpnia – 27 października 20006 r.
– 31 sierpnia – 27 listopada 2011 r.
– 5 maja – 12 grudnia 2014 r.
Okręty projektu 206FM to zmodernizowane w latach 1998-2001 do standardu niszczycieli min trałowce bazowe projektu 206F. Cała, licząca 12 jednostek, seria została zbudowana w latach 1961-1967 w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Ze względu na fakt, że planowane w latach 80. nowe niszczyciele min projektu 255 oraz trałowce bazowe projektu 256 ostatecznie nie wyszły poza stadium projektu technicznego, zdecydowano o modernizacji trzech trałowców bazowych projektu 206F. Okręty zostały poddane gruntownej przebudowie, w trakcie której m.in. otrzymały komorę dekompresyjną, żurawik hydrauliczny na pokładzie rufowym, wymieniono także silniki na Cegielski-Sulzer 6ATL25R o mocy 1500 KM. Unowocześniono wyposażenie nawigacyjne, dodając również system wspomagania dowodzenia Pstrokosz.
Najważniejsze były jednak zmiany w wyposażeniu przeciwminowym. Trałowce otrzymały polskie stacje hydrolokacyjne: kadłubową SHL-100MA i holowaną SHL-200 oraz kluczowy w tym kontekście system głębinowy Ukwiał dysponujący zdalnie sterowanymi pojazdami podwodnymi do zwalczania min. To ta ostatnia zmiana spowodowała, że o trałowcach tych mówi się, iż zostały doprowadzone do standardu niszczyciela min. Jednocześnie nie zostały one pozbawione uzbrojenia trałowego, nadal mogąc używać trałów kontaktowych MMTK-1M, magnetycznych TEM-PE-1M2 i akustycznych MTA-2, a później także trału WTAM (Promienica).
Oprócz systemów broni podwodnej unowocześniono również uzbrojenie artyleryjskie. Zdemontowano armaty kal. 25 mm 2M-3M, a na dziobie zainstalowano zestaw rakietowo-artyleryjski ZU-23-2MR Wróbel-II. Uzbrojenie przeciwlotnicze uzupełniają dwie poczwórne wyrzutnie Fasta-4M przeznaczone do wystrzeliwania rakiet przeciwlotniczych Strzała-2M.
W 2006 r. rozpoczęto instalowanie na okrętach systemu kierowania broni podwodnej Bełtwa.
W trakcie modernizacji największe zmiany dotknęły właśnie Flaminga. Jako ostatnia jednostka poddana przebudowie otrzymał on system pozycjonowania ze sterem strumieniowym na dziobie oraz pędnikiem na rufie. ORP Flaming był wyjątkowy także z innego powodu – to na nim zainstalowany był prototypowy cichy radar morski CRM-200 opracowany przez Przemysłowy Instytut Telekomunikacji.