EBS i DTS - nowe noże myśliwskie Gerber
Gerber Legendary Blades wprowadza do swojej oferty dwa noże stworzone z myślą o łowiectwie. Noże składane EBS oraz DTS powstały przy współpracy z Randym Newbergiem - myśliwym i propagatorem świadomego podejścia do gospodarki łowieckiej. W ramach kooperacji z marką Gerber stara się stworzyć narzędzia optymalizujące oprawianie zdobyczy. Omawiane modele są pierwszymi, które powstały w ramach projektu (Gerber: Nowa odsłona legendarnych noży, 2020-10-18).
Pierwszy z nich - EBS (Exchangable Blade System) - to kompleksowy system oparty na chwycie z gniazdem umożliwiającym wymianę głowni. Zestaw zawiera trzy ostrza zróżnicowane zarówno pod względem wymiarów jak i krawędzi tnącej. Pozwala to szybko dopasować narzędzie od aktualnie wykonywanej czynności. DTS, drugi z noży, to klasyczna konstrukcja składana z blokadą pivot lock, z tym że wyposażono go w dodatkową głownię przeznaczoną do przecinania ścięgien.
Wymienne głownie noża EBS wykonane są ze stali 440C - potencjalnie dobry wybór jeśli weźmiemy uwagę cenę oraz zastosowanie. Materiał ten zachowuje przyzwoitą trwałość krawędzi tnącej i wykazuje się relatywnie wysoką nierdzewnością. To powinno sprzyjać podczas pracy w “mokrych” warunkach. Głownie osadzane są w chwycie przy pomocy systemu Split Sec Tech - klamry blokującej ostrze przy pomocy dźwigni z łatwym do użycia przyciskiem. W materiałach producenta jest on opisywany jako “usprawniony”. Jest to najprawdopodobniej nawiązanie do systemu zastosowanego w prekursorze EBS - nożu Vital Big Game Folder. Protoplasta wykorzystywał pierwszą wersję systemu i został wprowadzony do oferty w 2017.
Producent deklaruje wysoką niezawodność nowego systemu i bezpieczeństwo montażu. To, zważając na potencjalne zagrożenia, jest istotnym walorem. Warto zauważyć, że wymienne głownie można określić jako pełnowymiarowe - wraz z rękojeścią tworzą nóż praktycznie nieróżniący się kształtem od modeli wyposażonych w ostrze stałe. Możemy zatem domniemywać, że w odróżnieniu od poprzednika zachowa ergonomię klasycznych konstrukcji, oferując jednocześnie większą uniwersalność (Quadrant Bamboo w Polskiej dystrybucji, 2020-11-08).
Ciekawym rozwiązaniem jest tutaj futerał pozwalający na przechowywanie chwytu oraz trzech głowni. Po pierwsze należy zaznaczyć, że nie posiada on możliwości montażu na pas. Nie dziwi to jednak, zważając na okoliczności, w jakich będziemy z EBS-a korzystać. Nie jest to nóż ogólnego użytku, lecz raczej specjalistyczny system narzędzi, używany tylko w konkretnej sytuacji - w tym wypadku po upolowaniu zwierzyny. Nie potrzebujemy go zatem mieć cały czas pod ręką. Istotnym udogodnieniem wydaje się przy okazji gumowa wkładka ograniczająca ruch ostrzy, dzięki czemu nie istnieje ryzyko, że ich hałas zdradzi naszą obecność.
Model DTS (Dual Tool System) to niemal standardowy, składany drop point. Znany ze swoich dobrych właściwości tnących profil recurve (głownia z brzuścem) połączono, podobnie jak w EBS-ie, ze stalą 440C. Za bezpieczeństwo głównego ostrza odpowiada prosta w obsłudze, obustronna blokada pivot lock. Najbardziej interesującym elementem jest tu jednak druga głownia. Określano ją jako Tendon Tool, co w bezpośrednim tłumaczeniu oznacza narzędzie do ścięgien. W założeniu główne ostrze służy do ogółu prac, podczas gdy dodatkowym wykonujemy precyzyjne czynności wymagających wysokiej ostrości. Dlatego też dodatkową głownię wykonano ze stali D2 - twardszej, lecz mniej odpornej na korozję. Zwiększoną podatność na rdzewienie ma kompensować nałożona na nią powłoka.
Częścią wspólną obu noży jest chwyt - mimo różnej ergonomii oraz konstrukcji (EBS szkieletowy z polimeru, DTS - okładziny na stalowym szkielecie) mają bardzo podobne i co najważniejsze istotne w kontekście przeznaczenia cechy. Po pierwsze zostały stworzone z myślą o łatwym czyszczeniu, przez co potencjalnie higieniczne. Po drugie są typowo użytkowe - funkcjonalność ponad estetykę. Nie oznacza to jednak, że noże są w jakiś sposób nieatrakcyjne. Neonowy pomarańcz przykuwa uwagę użytkownika, więc nie musimy obawiać się, że zniknie nam upuszczony w trawie czy ściółce. Ponadto oba modele charakteryzuję element, który mi osobiście bardzo się podoba - panele odblaskowe. Dzięki i nim nieopatrznie porzucony w ciemnościach nóż, w świetle latarki od razu zdradza swoje położenie.