13 lipca rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej (IU MON), mjr Krzysztof Płatek, poinformował redakcję Magazynu Militarnego MILMAG o postępach w procedurze pozyskania używanych samolotów transportowych C-130H ze Stanów Zjednoczonych.

W 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu stacjonuje pięć średnich samolotów transportowych C-130E Hercules pozyskanych nieodpłatnie z USA w latach 2009-2012. W ramach przystosowania do służby w Siłach Powietrznych RP przebudowano centropłaty, zmodernizowano awionikę i zamontowano nowocześniejsze układy samoobrony. Pomimo ich unowocześnienia transportowcom budowanym w l. 1970. Kończą się resursy. Samoloty powinny zostać wycofane ze służby w ciągu kilku najbliższych lat / Zdjęcie: Jakub Link-Lenczowski

W 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu stacjonuje pięć średnich samolotów transportowych C-130E Hercules pozyskanych nieodpłatnie z USA w latach 2009-2012. W ramach przystosowania do służby w Siłach Powietrznych RP przebudowano centropłaty, zmodernizowano awionikę i zamontowano nowocześniejsze układy samoobrony. Pomimo ich unowocześnienia transportowcom budowanym w l. 1970. Kończą się resursy. Samoloty powinny zostać wycofane ze służby w ciągu kilku najbliższych lat / Zdjęcie: Jakub Link-Lenczowski

Major Płatek poinformował, że postępowanie mające na celu pozyskanie pięciu samolotów transportowych C-130H Hercules w ramach programu Excess Defense Article (EDA) znajduje się na etapie uzgodnień warunków umowy. 

W tym kontekście istotnym jest, co dalej z fazą analityczno-koncepcyjną dla programu średnich samolotów transportowych kr. Drop. Major Płatek poinformował redakcję Magazynu Militarnego MILMAG, że w związku z redefinicją wymagania operacyjnego, faza analityczno-koncepcyjna dla zadania dotyczącego pozyskania średnich samolotów transportowych Drop została wstrzymana, a dalsze prace związane z programem będą prowadzone zgodnie z założonymi przez Siły Zbrojne RP terminami zawartymi w obowiązujących w resorcie obrony narodowej niejawnych dokumentach planistycznych. 

Informacja o planach przeprowadzenia dialogu technicznego w ramach programu średnich samolotów transportowych kr. Drop została upubliczniona 23 maja 2019. Dialog miał zostać przeprowadzony pomiędzy sierpniem 2019 a kwietniem 2020. Wcześniej przesunięto termin składania wniosków do udziału w nim z 30 czerwca do 31 lipca 2019 (Drop przesunięty, 2019-06-28, Średni transportowiec dla Polski, 2019-05-23). 

Analiza

14 sierpnia 2019 IU MON poinformował o wpłynięciu wniosków do udziału w dialogu technicznym od pięciu chętnych podmiotów. Były to spółki: Leonardo, Airbus Defence and Space, Lockheed Martin Aeronautics, Embraer (Empresa Brasileira de Aeronáutica) i Boeing (Pięciu oferentów na Dropa, 2019-08-15). 

Z kolei pierwsze doniesienia medialne o rozmowach ze stroną amerykańską na temat zakupu używanych C-130H pojawiły się na początku 2019. Wówczas resort obrony nie potwierdził tej informacji. Jednak już 13 lutego podczas podpisania umowy międzyrządowej na dostawę dywizjonu artylerii rakietowej dalekiego zasięgu M142 HIMARS, prezydent Andrzej Duda potwierdził potrzebę zakupu m.in. samolotów transportowych. 

Co istotne, 16 czerwca br. Departament Stanu USA poinformował, że polski rząd złożył zapytanie o możliwość przejęcia w ramach programu EDA pięciu C-130H. Dokument miał wpłynąć 28 marca 2019, a więc na dwa miesiące przed ogłoszeniem szczegółów programu Drop. 

W tym samym komunikacje Departament Stanu USA poinformował, że wartość samolotów, jakie pozyskać chce Polska, wynosi 60 mln USD. Co istotne, strona polska miała zapłacić jedynie za remont statków powietrznych i ich przebazowanie do kraju oraz szkolenie personelu.3 września 2019, podczas pierwszego dnia XXVII Międzynarodowego Salonu Obronnego w Kielcach, przedstawiciel IU MON podpisał zapytanie ofertowe (Letter of Request, LoR) w sprawie przejęcia C-130H (MSPO2019: Jednak Herculesy i Javeliny, 2019-09-02). 

Kolejnym krokiem ku realizacji przejęcia używanych samolotów było zawarcie 23 stycznia 2020 porozumienia strategicznego pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ) a Lockheed Martin. Wśród zapisów znalazło się powołanie wspólnych grup roboczych, które podejmą prace nad rozwojem centrów obsługi i napraw polskich samolotów wielozadaniowych F-16C/D Block 52+ i transportowych C-130E Hercules (a później C-130H) w oparciu o potencjał Grupy PGZ. W przedsięwzięcie miałyby zaangażować się Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 (WZL-2) z Bydgoszczy, które w ostatnim czasie zakończyły przegląd strukturalny PDM (Programmed Depot Maintenance) ostatniego z polskich C-130E (Porozumienie PGZ z Lockheed Martin, 2020-01-24).

Na terenie składowiska kontrolowanego przez 309th Aerospace Maintenance and Regeneration Group w Arizonie, które podporządkowane jest wojskom lotniczych USA (USAF), przechowywanych ma być 67 samolotów transportowych C-130H. Poza Polską ich pozyskaniem zainteresowane mają być takie państwa jak: Chile (2 samoloty), Filipiny (2), Jordania (3), Kolumbia (2), Maroko (4) i Tunezja (4). W przypadku dwóch ostatnich, zgoda administracji amerykańskiej na przekazanie pojawiła się pod koniec czerwca br. (Nowa Zelandia potwierdza zakup Super Herculesów, 2020-06-07, USA zamówiły 50 Super Herculesów, 2020-01-15).